młoda, opiekunka trzyma za rękę starszą panią. twarze skierowane są ku sobie w promiennych uśmiechach.
zmień kontrast
A-   A    A+
mapa serwisu
wersja tekstowa
A-
A
A+
Dom Pomocy Społecznej w Pabianicach

Ten Dom to coś więcej niż tylko wygoda i opieka - tu po prostu znalazłam swoją drugą rodzinę
- mieszkanka domu

Historia Domu rozpoczyna się w 1953 roku, pomysłem o jego powstaniu, który zrodził się w Wydziale Pracy i Polityki Społecznej Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Pabianicach. Swoje podwoje, Państwowy Dom Rencistów, otworzył w 1961 roku i 5 października przyjął pod swój dach pierwszego mieszkańca. Dom był przeznaczony dla 100 pensjonariuszy, miał 46 pokoi jedno, dwu, trzy i czteroosobowych. W 1970 r. powstał punkt biblioteczny, istniejący do dzisiaj. Dom od początku zyskał bardzo dobrą opinię u mieszkańców.

1961 – budynek przy ul. Wiejskiej

Oczekujących na pobyt było coraz więcej. Decyzją Wojewody w listopadzie 1974 r przyznano nam budynek dawnego hotelu robotniczego przy ul. Gen. Żukowa, obecnie ul. Łaska. Przeznaczono go na Dom Rencistów, natomiast budynek przy ul. Wiejskiej został przemianowany na Państwowy Dom Pomocy Społecznej Dla Dorosłych (dla osób przewlekle somatycznie chorych).

1974 – budynek przy ul. Gen. Żukowa obecnie przy ul. Łaskiej

Nowy budynek, zaadaptowany na potrzeby Domu Rencistów nie był dostosowany dla osób niepełnosprawnych. W obu budynkach nie było podjazdów ani wind. Filia na Łaskiej doczekała się jej po 23 latach w 1997 r, natomiast na Wiejskiej winda zaczęła ułatwiać życie mieszkańcom i personelowi dopiero w 2009 r. po oddaniu do użytku nowych skrzydeł Domu. Ze względu na długi czas oczekiwania na miejsce w DPS-ie, w 1997 roku postanowiono rozbudować budynek przy Wiejskiej. Budowa zatrzymywała się, to znów wznawiała, aby nabrać tempa w 2007 r.

Uroczyste otwarcie nowej części Domu odbyło się 27 marca 2009 r. Nasz Dom jest w tej chwili jednym z nowocześniejszych wśród tego typu placówek. W Domu nie mogło zabraknąć Kaplicy. W kwietniu 2009 roku ksiądz Biskup Ireneusz Pękalski dokonał poświęcenia Kaplicy pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego. Niecały rok później został otworzony nowoczesny dział rehabilitacji, który oferuje mieszkańcom salę kinezyterapii, fizykoterapii i hydroterapii. Po otwarciu nowej części, przyszedł czas na stare skrzydło. Modernizacja trwała kilka miesięcy. Nadal mówimy stare skrzydło, ale ma teraz ono nazwę tylko z racji wieku, a nie wyglądu. Jest piękne i nowoczesne jak reszta budynku. Oddano je przed Bożym Narodzeniem w 2010 r. Był to miły prezent gwiazdkowy dla mieszkańców.